David Bowie - The Man Who Sold the World

MWSTWUS2

David Bowie - The Man Who Sold the World (1970) Mercury


smoothstar2smoothstar2smoothstar2smoothstar_halfsmoothstar0


01. The Width of a Circle – 8:05
02. All the Madmen – 5:38
03. Black Country Rock – 3:32
04. After All – 3:51
05. Running Gun Blues – 3:11
06. Saviour Machine – 4:25
07. She Shook Me Cold – 4:13
08. The Man Who Sold the World – 3:55
09. The Supermen – 3:38


"The Man Who Sold the World" to pierwsza płyta Davida Bowiego, która intryguje i wzbudza zainteresowanie od początku do końca. Warto zauważyć, że jest to pierwszy album, który powstał we współpracy artysty z "Pająkami z Marsa": gitarzystą Mickiem Ronsonem oraz perkusistą Mickiem Woodmanseyem. To właśnie Ronson jest twórcą nowego, potężnego brzmienia zespołu. Mroczny, ciężko brzmiący album dziennikarze porównują do płyt Cream oraz Black Sabbath. Nie dziwi więc fakt, iż krążek był jedną z inspiracji dla twórców nowofalowych takich jak: The Cure, Souxsie and the Banshees czy John Foxx oraz dla Kurta Cobaina. Nirvana zaprezentowała kawałek tytułowy z płyty "The Man Who Sold the World" podczas swojego najsłynniejszego koncertu w Sony Music Studios w Nowym Jorku 18 listopada 1993 roku. Występ został zarejestrowany i wydany na płycie jako "MTV Unplugged in New York" i okazał się ogromnym sukcesem komercyjnym oraz artystycznym.


Trzeci studyjny krążek Bowiego oprócz wspomnianego utworu nie zawiera więcej przebojowego materiału. Ciężki, progresywny kawałek "Width of a Circle", mroczny, szalony numer "All the Madmen" oraz blues rockowy "Black Country Rock" to utwory ciekawe, nieźle brzmiące, jednakże nie wzbudzające zachwytów, które pojawiają się przy okazji obcowania z najważniejszymi dziełami artysty.


Duże zamieszanie wzbudziły okładki krążka. Na pierwszej zdobiącej amerykańską wersję albumu pojawił się obłąkany rysunek zaprzyjaźnionego z muzykiem artysty George'a Underwooda, który przedstawiał mężczyznę w kowbojskim kapeluszu i karabinem w ręku. Warto zaznaczyć, że w oddali widać szpital Cane Hill, do którego Underwood trafił po załamaniu nerwowym, co jeszcze bardziej podkreśla szaleństwo krążka.


david_bowie_man_who_sold_the_world


Wersja brytyjska jest natomiast ozdobiona kontrowersyjnym zdjęciem Davida Bowiego w damskiej tunice w stylu średniowiecznym. Dla Brytyjczyków tego typu przebranie nie jest niczym szczególnym. Angielscy artyści uwielbiają przebieranki. Jest to element ich kultury. Warto przy okazji wspomnieć skecze Monty Pythona oraz słynny teledysk do piosenki "I Want to Break Free" grupy Queen. Natomiast w pozostałej części świata tego typu przebranie może sugerować dewiację seksualną.


"The Man Who Sold the World" mimo wszystko przepadł na listach przebojów, jednak muzycy, którzy ten album nagrali od razu zabrali się do tworzenia nowego materiału.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Queen - A Kind of Magic, recenzja 2008

DJ Khaled - Grateful

Pożegnanie bloxa