Arca - Arca

Arca - Arca (2017) XL

1. Piel - 4:07
2. Anoche - 3:36
3. Saunter - 2:09
4. Urchin - 4:00
5. Reverie - 3:12
6. Castration - 3:21
7. Sin Rumbo - 3:35
8. Coraje - 4:31
9. Whip - 1:20
10. Desafío - 3:53
11. Fugaces - 3:07
12. Miel - 2:56
13. Child - 3:23

Kazik śpiewał kiedyś, że "tylko wiarygodny jest artysta głodny". Wiele osób przyjęło taki punkt widzenia i nie może się przekonać do żadnej komercyjnej gwiazdy. Alejandro Ghersi znany szerzej jako Arca na pewno do biednych nie należy. Artysta tworzył muzykę wraz z największymi światowymi gwiazdami, takimi jak Björk czy Kanye West. Jednak muzyka pochodzącego z Wenezueli producenta sprawia wrażenie wiarygodnej jak mało która. Twórczość Arki powinna przekonać nawet największych antagonistów bogatych gwiazd pop i osób z nimi współpracujących.

Ładunek emocji, jaką niesie ze sobą najnowsza płyta artysty "Arca" jest potężny. To rodzaj sztuki, która potrafi wrażliwego słuchacza wgnieść w ziemię. Słuchając tej melancholijnej płyty ma się wrażenie, że Arca nagrywając ten album stopniowo osuwał się we własny obłęd i serwował sobie potężną dawkę ciężkiej pornografii. To wrażenie pogłębia się po obejrzeniu radykalnych i kontrowersyjnych teledysków do promujących dzieło utworów "Reverie" i "Desafío", mających dużo wspólnego z filmami o tematyce sadomasochistycznej.

Trzeci studyjny album Alejandro Ghersiego nie jest jednak wyłącznie ciekawostką dla ludzi interesujących się kontrowersyjnymi i dziwnymi rzeczami. Już poprzednie dokonania artysty ze słynnym albumem "Mutant" na czele były niezwykle ciekawe, jednakże dopiero ta niepokojąca płyta, gdzie Arca wzbogacił zimną, mroczną i niekiedy agresywną elektronikę swoim smutnym wokalem wzbudza prawdziwą fascynację.