David Bowie - Reality
David Bowie - Reality (2003) ISO
- New Killer Star – 4:40
- Pablo Picasso – 4:06
- Never Get Old – 4:25
- The Loneliest Guy – 4:11
- Looking for Water – 3:28
- She'll Drive the Big Car – 4:35
- Days – 3:19
- Fall Dog Bombs the Moon – 4:04
- Try Some, Buy Some – 4:24
- Reality – 4:23
- Bring Me the Disco King – 7:45
Płyta "Reality" w momencie ukazania się na rynku nie wzbudziła praktycznie żadnych emocji. Trudno się temu dziwić, skoro na krążku z 2003 roku brak wybitnych kompozycji. Dziennikarze oraz fani szybko przeszli obok niej niemalże obojętnie, ponieważ Bowie po raz kolejny zaprezentował się jako profesjonalista i nie dał nikomu możliwości rozpisywania się na temat niskiej jakości swojego materiału. Średniej jakości wydawnictwo utonęło po prostu w morzu jemu podobnych, a przeciętność jest największym wrogiem popularności.
"Reality" zawiera generalnie zgrabne rockowe kompozycje. Zdecydowanie wyróżniają się bardzo dobre piosenki z początku płyty: dynamiczne "New Killer Star" i "Never Get Old", a także art-rockowy cover piosenki The Modern Lovers "Pablo Picasso". Jednak tempo oraz towarzyszące mu napięcie opada wraz z pojawieniem się spokojnego, klimatycznego utworu "The Loneliest Guy". Później mamy całą masę przyzwoitych kawałków, które można wrzucić do wora z napisem "niezłe piosenki Bowiego". Najbardziej z nich wyróżniają się: przyjemna, akustyczna ballada "Days" oraz nagranie "Try Some, Buy Some", będące hołdem dla zmarłego w 2001 roku George'a Harrisona. Zaskakuje ostatni utwór na płycie – jazzowy, blisko ośmiominutowy numer "Bring Me The Disco King" z kapitalnymi zagrywkami pianisty Mike'a Garsona. Jednak obecność tego ostatniego i zarazem najlepszego na płycie utworu nie sprawiła, że o "Reality" ludzie zaczęli mówić.
Mało brakowało, aby ten album nie przeszedł do historii jako ostatnie studyjne dzieło piosenkarza. Trasa promująca album "A Reality Tour" musiała zostać przerwana z powodu kłopotów artysty z sercem. Oficjalna wersja brzmiała, że wokalista 25 czerwca 2004 roku w czasie występu na Hurricane Festival w Niemczech upadł za kulisami, a następnie został przewieziony do pobliskiego szpitala, gdzie lekarze zajęli się jego zranionym ramieniem. Tak na prawdę muzyk przeszedł poważną operację serca, która zagrażała jego życiu. W związku z tym wydarzeniem David Bowie podjął decyzję o zakończeniu swojej kariery, którą jednak wznowił w 2013 roku.
Komentarze
Prześlij komentarz