Krojc - Odludek

krojcodludek

Jakubowi Pokorskiemu należą się brawa za odwagę. Trzeba mieć jaja, żeby podziękować kolegom jednego z najpopularniejszych alternatywnych zespołów w kraju za współpracę i rozpocząć zupełnie nowy rozdział w życiu. Wydany w 2010 roku krążek Krojca "Kid '78" nie okazał się jednorazowym wybrykiem artysty, tylko początkiem nowej muzycznej drogi. Od momentu nagrania debiutanckiej płyty, najlepszymi przyjaciółmi byłego gitarzysty Lao Che są syntezatory.


Druga płyta Pokorskiego zadowoli nawet bardzo wybrednych fanów muzyki elektronicznej. Muzyk z powodzeniem nawiązał między innymi do twórczości takich wykonawców jak Four Tet, Matmos oraz Air, a z pomocą przyszedł mu jeden z najbardziej obiecujących polskich twórców muzyki elektronicznej – Paweł Strzelczyk, znany szerzej jako Teielte. To właśnie nagrany ze Strzelczykiem powolny, niepokojący, introwertyczny kawałek "???" robi największe wrażenie z płyty "Odludek" – takim numerem spokojnie mogliby się legitymować najpopularniejsi i najambitniejsi twórcy szeroko rozumianej muzyki elektronicznej.


Równie pomysłowe i intrygujące są inne instrumentalne utwory z płyty, przede wszystkim "Irytacja: 10/10" oraz "Coś się święci", jednak daniem głównym są kawałki, w których pojawia się wokal, tj. "Emigruję" - do którego powstał teledysk, "Idź stąd" oraz noszący znamiona alternatywnego przeboju "Wyglądasz marnie". Oczywiście, jak przystało na twórcę undergroundowego, piosenki Pokorskiego są totalnym zaprzeczeniem tego, co słyszymy na co dzień w radiu. Na próżno szukać tu zwrotek, refrenów czy melodyjnych śpiewów - Krojc melorecytuje jak nawiedzony robot.


Z jednej strony jest to duży plus, że Pokorski miał zapewnioną w studiu absolutną swobodę twórczą i nagrał ciekawy, ambitny album. Jest jeszcze jednak druga strona medalu. Nie ma na płycie "Odludek" numeru przyciągającego większe grono odbiorców, co może skończyć się w ten sposób, że Pokorski zostanie "sam" ze swoją muzyką, a w konsekwencji może zakończyć karierę z wielką szkodą dla polskiej sceny muzycznej.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Queen - A Kind of Magic, recenzja 2008

DJ Khaled - Grateful

Pożegnanie bloxa