Aterciopelados - Rio

aterciopelados rio

Aterciopelados jest jednym z najważniejszych zespołów latynoamerykańskich, jakie się pojawiły na scenie od połowy lat 90. Z Kolumbijczykami współpracowali wybitni, znani na całym świecie artyści, między innymi gitarzysta Roxy Music Phil Manzanera, który wyprodukował jeden z najlepiej ocenionych krążków grupy "La Pipa de la Paz" z 1997 roku oraz awangardowi twórcy Marc Ribot, znany ze współpracy z Elvisem Costello i Tomem Waitsem oraz Arto Lindsay, członek nowofalowego zespołu DNA.


Południowoamerykańscy muzycy niejednokrotnie byli chwaleni przez dziennikarzy, grupa jest również laureatem wielu nagród, w tym Latynoskiej Nagrody Grammy w kategorii najlepszy wokalny rockowy album za płytę "Gozo Poderoso" z 2001 roku.


Kapela mimo licznych sukcesów nie była w stanie się wybić poza hiszpańskojęzyczny krąg. Brakowało jej przeboju na miarę "The Ketchup Song" Las Ketchup czy anglojęzycznych hitów Marca Anthony'ego, który pozwoliłby zaistnieć grupie w świadomości masowego odbiorcy. Najnowszy krążek formacji "Rio" to album na którym roi się od przebojowych, fantastycznie zaaranżowanych piosenek, takich jak: nastrojowe, hipnotyzujace, nawiązujące do folkowych pieśni spod znaku Clannad "Vals", skoczne "Gratis" czy utrzymane w średnim tempie, przesiąknięte elektroniką "Treboles".


Niestety żaden z tych numerów nie ma szansy na międzynarodową karierę, ponieważ utwory Aterciopelados to nie jest banalny latynoski pop, tylko wysokiej klasy rock alternatywny z elementami muzyki południowoamerykańskiej, z kolei wokalistka grupy Andrea Echeverri została przez magazyn Rolling Stone okreslona mianem hiszpańskojęzycznej Patti Smith.


"Rio" to bardzo atrakcyjna płyta, będąca wspaniałą odskocznią dla słuchaczy lubujących się głównie w dokonaniach twórców anglojęzycznych.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Queen - A Kind of Magic, recenzja 2008

DJ Khaled - Grateful

Pożegnanie bloxa