Pyramids - Pyramids

pyramids

W kwietniu 2008 roku na rynku ukazał się debiutancki album pochodzącego z Teksasu zespołu Pyramids, zatytułowany po prostu „Pyramids”. Krążek przez część krytyków został uznany za objawienie niezależnej sceny rockowej. Laurki wystawili zespołowi dziennikarze webzinów Drowned in Sound i Metal Storm oraz recenzent prestiżowego portalu Pitchfork.


Osoby nie mające wcześniej kontaktu z estetyką post rockową w której między innymi występuje improwizacja, a rola wokalu jest niewielka przy pierwszym kontakcie z twórczością Amerykanów będą płakać. Jednak z czasem słuchacze powinni się przyzwyczaić, a nawet zakochać w połamanych, zimowych dźwiękach serwowanych przez chłopaków z Teksasu.


Amerykańscy krytycy porównują debiutanckie dzieło Pyramids do płyt zespołów drone metalowych (Earth, Sunn O))) i Boris), post-rockowych (Mogwai i Tortoise), a także do kultowych albumów "Daydream Nation" Sonic Youth oraz "The Velvet Underground" The Velvet Underground.


Słuchacze mający kontakt jedynie z najbardziej komercyjną odmianą muzyki popularnej mogą porównywać debiutancki krążek Pyramids do słynnej płyty Radiohead „Kid A”, która podobnie jak album stanowi zwartą, przemyślaną całość, charakteryzuje się eksperymentalnym podejściem do kompozycji oraz niekonwencjonalną strukturą piosenek w których dużą rolę odgrywają dźwięki elektroniczne.


Album "Pyramids" Pyramids nie jest wybitnym krążkiem na miarę „Kid A” Radiohead czy "Daydream Nation" Sonic Youth, jednak ta hipnotyczna, senna i dziwna płyta jest na pewno oryginalnym i ciekawym dziełem, po które warto sięgnąć podczas poszerzania muzycznych horyzontów.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Queen - A Kind of Magic, recenzja 2008

DJ Khaled - Grateful

Pożegnanie bloxa