Posty

Wyświetlanie postów z lipiec, 2012

Gówno - Czarne rodeo

Obraz
Trójmiejski zespół Gówno to nie jest grupa zbuntowanych małolatów, która chwyciła za instrumenty i zaczęła grać muzykę na wzór punkowych kapel. Gówno to zespół z „krwi i kości”, złożony w głównej mierze z absolwentów gdańskiej Akademii Sztuk Pięknych. Artystów tworzących nie tylko muzykę, ale również grafikę, wizualizacje oraz art ziny. Muzycy trójmiejskiej grupy grają oczywiście punk rocka, czego nietrudno się domyślić, gdyż tylko artyści punkowi mają do siebie taki dystans. Ciężko sobie wyobrazić zespół grający rocka progresywnego, który by zatytułował swoje płyty „To nie jest kurwa Pink Floyd” oraz „Gówno na żywo w teatrze w oknie”. „Czarne rodeo”, płyta znakomita w swoim gatunku, spodoba się wszystkim słuchaczom, którym nie będą przeszkadzały wulgaryzmy zawarte w piosenkach. Wielkim atutem płyty są świetne, mocne, przenikliwe teksty opisujące rzeczywistość. Szczególnie dosadne są: utwory: „Kwiecień”, nawiązujący do katastrofy ekologicznej w Zatoce Meksykańskiej oraz smoleńskiej z k...

Gówno - Czarne rodeo

Obraz
Trójmiejski zespół Gówno to nie jest grupa zbuntowanych małolatów, która chwyciła za instrumenty i zaczęła grać muzykę na wzór punkowych kapel. Gówno to zespół z „krwi i kości”, złożony w głównej mierze z absolwentów gdańskiej Akademii Sztuk Pięknych. Artystów tworzących nie tylko muzykę, ale również grafikę, wizualizacje oraz art ziny. Muzycy trójmiejskiej grupy grają oczywiście punk rocka, czego nietrudno się domyślić, gdyż tylko artyści punkowi mają do siebie taki dystans. Ciężko sobie wyobrazić zespół grający rocka progresywnego, który by zatytułował swoje płyty „To nie jest kurwa Pink Floyd” oraz „Gówno na żywo w teatrze w oknie”. „Czarne rodeo”, płyta znakomita w swoim gatunku, spodoba się wszystkim słuchaczom, którym nie będą przeszkadzały wulgaryzmy zawarte w piosenkach. Wielkim atutem płyty są świetne, mocne, przenikliwe teksty opisujące rzeczywistość. Szczególnie dosadne są: utwory: „Kwiecień”, nawiązujący do katastro...

Odaibe - Sechua liaan

Obraz
W przeciwieństwie do większości polskich wykonawców z kręgu muzyki alternatywnej, wrocławski artysta Bartek Szlachcic ukrywający się pod pseudonimem Odaibe, prezentuje muzykę przyjazną masowemu odbiorcy. Mimo, że twórczość Odaibe szybko wpada w ucho, jest jednocześnie niebanalna, pełna ekscytujących momentów, wymagająca koncentracji. "Sechua liaan" brzmi jak trzymająca w napięciu ścieżka dźwiękowa. Skrzypienie, jęki, różnego rodzaju odgłosy tworzą mroczny, duszny klimat rodem z mrożących krew w żyłach thrillerów oraz gier akcji. Olbrzymie wrażenie robi otwierający album kawałek "fabryczna krzyki", w którym hipnotyczne dźwięki przenoszą słuchaczy do dużych, opuszczonych hal produkcyjnych, będących świadkami walki na śmierć i życie. Z każdym kolejnym utworem to wrażenie się pogłębia. "tonie w kawie", mimo że nawiązuje do parzenia kawy jest kolejnym utworem, mogącym służyć jako tło wędrówki Dantego po piekle. "Sechua liaan" to rzecz niezwykle klimat...

Odaibe - Sechua liaan

Obraz
W przeciwieństwie do większości polskich wykonawców z kręgu muzyki alternatywnej, wrocławski artysta Bartek Szlachcic ukrywający się pod pseudonimem Odaibe, prezentuje muzykę przyjazną masowemu odbiorcy. Mimo, że twórczość Odaibe szybko wpada w ucho, jest jednocześnie niebanalna, pełna ekscytujących momentów, wymagająca koncentracji. "Sechua liaan" brzmi jak trzymająca w napięciu ścieżka dźwiękowa. Skrzypienie, jęki, różnego rodzaju odgłosy tworzą mroczny, duszny klimat rodem z mrożących krew w żyłach thrillerów oraz gier akcji. Olbrzymie wrażenie robi otwierający album kawałek "fabryczna krzyki", w którym hipnotyczne dźwięki przenoszą słuchaczy do dużych, opuszczonych hal produkcyjnych, będących świadkami walki na śmierć i życie. Z każdym kolejnym utworem to wrażenie się pogłębia. "tonie w kawie", mimo że nawiązuje do parzenia kawy jest kolejnym utworem, mogącym służyć jako tło wędrówki Dantego po piekle. "Sechua liaan" to rzecz niezwykle klimat...